Figowce są uprawiane przez człowieka od około 4 tysięcy lat. Owoce tego drzewa, pospolicie nazywane figami, zawierają sporo pektyn, które wpływają na zmniejszenie stężenia cholesterolu we krwi. W ich składzie znajdziemy też błonnik, który poprawia perystaltykę jelit, zapobiega zaparciom i chorobom jelit, a także sporo potasu, wapnia, magnezu i żelaza. Nić dziwnego zatem, że starożytni uważali je za źródło zdrowia i uniwersalne lekarstwo.
W Polsce figi znane są głównie w postaci suszonej, ale teraz, kiedy rozpoczął się sezon na świeże owoce, warto zrobić z nich coś pysznego. Moja propozycja to figi z gorgonzolą, zapiekane w szynce parmeńskiej. Doskonale sprawdzą się jako przystawka. Jak dla mnie - palce lizać!
Składniki (dla 2 osób):
Umyte figi osuszyć i naciąć na krzyż. Każdy owoc owinąć plasterkiem szynki parmeńskiej, a w nacięcie wepchnąć kawałek gorgonzoli. Owoce polać odrobiną octu balsamicznego i posypać świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
Zapiekać bez przykrycia w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni Celsjusza przez ok. 25-25 minut. Podawać gorące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz