Łosoś jest tak wdzięczną rybą, że można przygotować go na naprawdę wiele sposobów. Dotychczas podawałem go z sosem chilli i z sosem z wina. Tym razem do podkreślenia smaku ryby wybrałem japoński sos teriyaki.
Nazwa teriyaki pochodzi czasownika "teru", czyli "błyszczeć", a to wzięło się stąd, że sos błyszczy się dzięki wysokiej zawartości cukru. W składzie sosu teriyaki znajdziemy sos sojowy i mirin, czyli słodkie sake.
Sos teriyaki bez problemu można znaleźć w każdym większym sklepie. Przed użyciem dobrze jest dodać do niego nieco miodu, soku z cytryny i świeżego imbiru. Używa się go jako marynaty do ryb, pieczonego mięsa i różnego rodzaju potraw przyrządzanych na grillu. Można dodawać go także do smażonych, grillowanych i pieczonych warzyw.
Składniki (dla 2 osób):
- ok. 400-500 g świeżego łososia
- 1 szklanka kaszy jaglanej
- 800 ml bulionu warzywnego
- 1/4 szklanki sosu teriyaki
- 1 cm kawałem świeżego imbiru
- 1 łyżka miodu
- sok z 1/2 cytryny
- 1 mała sałata rzymska
Sposób przygotowania:
Łososia umyć i podzielić na kawałki odpowiedniej wielkości. Do sosu teriyaki dodać miód, sok z cytryny i drobno starty imbir. Dokładnie wymieszać i zalać nim rybę włożoną do naczynia, tak, by sos dokładnie ją pokrył. Naczynie przykryć i wstawić do lodówki na co najmniej 1 godzinę.
Kaszę jaglaną przesypać na sito i umyć w zimnej wodzie, po czym przelać wrzątkiem (dzięki temu nie będzie miała gorzkiego posmaku). Gotować do miękkości w bulionie.
Pod koniec gotowania kaszy usmażyć rybę (robię to na oleju z pestek winogron, który jest prawie bezwonny). W tym celu wyjętego z marynaty łososia przełożyć skórą do góry na rozgrzany olej i smażyć mniej więcej 3 minuty. Po tym czasie rybę odwrócić mięsem do góry, smażyć jeszcze minutę, po czym zalać pozostałą marynatą
Obok ryby położyć pokrojoną na ćwiartki sałatę rzymską, przykryć patelnię i smażyć wszystko razem około 2 minut. W tym czasie sałata zmięknie, ale pozostanie chrupka.
Danie podawać gorące natychmiast po przyrządzeniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz