sobota, 6 grudnia 2014

Mule z trawą cytrynową i mlekiem kokosowym

"Mule" to spolszczona nazwa fancuskich "les molues", bo tak nad Sekwaną nazywa się omułki jadalne - małże występujące w morzach półkuli północnej. Omułki występują też w Bałtyku, acz w skarlałej postaci.

Przeciętna długość muszli omułka to 3-5 cm, ale zdarzają się większe. Muszla jest ciemna, prawie czarna, o lekko zaostrzonym końcu.

Kupując omułki nigdy nie mamy pewności, czy wszystkie przeżyły transport. Aby to sprawdzić, te, które są otwarte, należy lekko ścisnąć lub postukać. Żywy małż zamknie muszlę. Jeśli tak się nie stanie, lepiej ją wyrzućmy. Podobnie należy postąpić z tymi muszlami, które nie otworzą się podczas gotowania.

Swoje mule przygotowałem z dodatkami typowymi dla kuchni... tajskiej - z mlekiem kokosowym, trawą cytrynową, liśćmi limonki i pastą curry.


Składniki (dla 2 osób):


  • 1 kg świeżych muli
  • 2 dymki ze szczypiorem
  • 1 pęd świeżej trawy cytrynowej
  • 6 liści limonki (kaffiru)
  • pół szklanki białego wytrwanego wina
  • 2 łyżeczki żółtej pasty curry
  • pół szklanki mleka kokosowego


Sposób przygotowania:

Do garnka wlać wino i doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć ogień i dodać rozgnieciony pęd trawy cytrynowej, liście limonki i posiekaną dymkę. Gotować bez przykrycia do czasu, aż wino prawie wyparuje.

Gdy to się stanie, wrzucamy oczyszczone szczoteczką pod bieżącą wodą omułki i przykrywamy. Gotujemy 6 minut, a po tym czasie omułki wyjmujemy z garnka łyżką cedzakową i przekładamy na rozgrzany półmisek.

Płyn, w którym gotowały się małże, przesączamy przez drobne sito lub gazę - w ten sposób pozbywamy się resztek piasku, który mógł być zamknięty w muszlach.

Do przesączonego płynu dodajemy mleko kokosowe i doprowadzamy do wrzenia. Tak sporządzonym sosem polewamy małże. Podajemy z natką pietruszki lub kolendry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...