Zupa z każdej odmiany dyni smakuje nieco inaczej. Tym razem zrobiłem ją z 'Blue Ballet'. Po pierwsze, skusił mnie jej wygląd - ma niebieskawą, pokrytą lekkim nalotem skórkę i intensywnie żółtopomarańczowy miąższ. Po drugie, jej skórka jest bardzo cienka i nie trzeba jej usuwać przed gotowaniem.
Składniki:
- ok. 1,5 kg dyni
- masło
- dwie średniej wielkości cebule
- 2 ząbki czosnku
- 500 ml bulionu warzywnego
- 300 ml mleka
- śmietana kremówka (250 g) + 1 po łyżce na talerz
- 1 łyżka kurkumy
- 1 łyżka curry
- 1/2 łyżki wędzonej słodkiej czerwonej papryki
- 1/2 łyżki gałki muszkatołowej
- sól i pieprz do smaku
- pestki dyni i śmietana kremówka do przyzdobienia
Przygotowanie:
Dynię umyć i pokroić w kostkę. Cebulę posiekać i zeszklić na maśle. Dodać dynię, wymieszać i podsmażać chwilę razem. Wlać mleko i bulion, dodać przyprawy i drobno posiekany czosnek. Doprowadzić do wrzenia i gotować na średnim ogniu aż dynia będzie miękka (w przypadku świeżej trwa to ok. 25 minut). Zestawić z ognia i nieco przestudzić. W tym czasie na suchej patelni uprażyć pestki dyni.
Gdy zupa nieco przestygnie, zmiksować ją za pomocą blendera. Na koniec dodać śmietanę kremówkę i miksować jeszcze przez chwilę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz